Pokarm na drogę do wieczności – Mateuszowe pięciominutówki na wtorek 27 czerwca 2023

Tekst ewangelii: Mt 7,6.12-14

Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują.


Odpowiedni pokarm


Nikogo nie dziwi, że odpowiednim jest pokarm przystosowany do tego, który go spożywa. Piękny ustęp znajdujemy w 1 Liście do Koryntian (3,1-17). Pisze św. Paweł, że przemawia do Koryntian jak do niemowląt w Chrystusie i dlatego mleko daje, a nie pokarm stały. To normalny etap. Skoro człek jest niemocny to pokarm stały mógłby to niewspółmiernie do dobrych chęci wymęczyć czy wręcz zamęczyć.

W wymiarze duchowym streścił to Apostoł Narodów w stwierdzeniu ciągle jeszcze jesteście cieleśni. Na ile jesteśmy cieleśni na tyle nie dociera do nas to, co duchowe. Ową cielesność charakteryzuje postępowanie po ludzku. Czyż wypisz wymaluj nie pasuje ta refleksja do słów Pańskich? Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. Nie mamy się skupiać na psach i świniach, a na perłach i świętości, a może lepiej perłach świętości.

W czym ujawnia się cielesność? W podziałach. Dalej ciągnie refleksję św. Paweł: Skoro jeden mówi: «Ja jestem Pawła», a drugi: «Ja jestem Apollosa», to czyż nie postępujecie tylko po ludzku? Kimże jest Apollos? Albo kim jest Paweł? Odpowiedź jest znacząca: Sługami, przez których uwierzyliście według tego, co każdemu dał Pan. Podprowadził ich do Pana! I to jest istota! To jest fundament i na innym nie da się niczego sensownego postawić.


Na jakim fundamencie budujemy?


Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Oto podstawa relacji międzyludzkich. Niestety, cielesność tak bardzo ją nadszarpuje czy wręcz niszczy. Ciągłe przepychanie się. Tymczasem budowanie na Jezusie sprawia, że jeden sieje, a drugi podlewa. Każdy robi to pieczołowicie i z wielką radością. Wszystko ze świadomością, że Bóg daje wzrost.

W Nim właśnie ten, który sieje, i ten, który podlewa, stanowią jedno. Zdajemy sobie sprawę z podjęcia koniecznego trudu. W tym kluczu rozważajmy słowa o ciasnej bramie, przez którą mamy wchodzić i o wąskiej drodze, którą trzeba kroczyć. Jest druga opcja ta szeroka i przestronna jednakże prowadząca do zguby.

Tak więc niech każdy baczy na to, jak buduje tzn. na czym stawia. I tak jak ktoś na tym fundamencie buduje: ze złota, ze srebra, z drogich kamieni, z drzewa, z trawy lub ze słomy, tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień [Pański]; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest.


Zrodzeni do wieczności


Perspektywa jest klarowna: życie wieczne! Albowiem każdy według własnego trudu otrzyma należną mu zapłatę. Pięknie jest być pomocnikiem Boga i podjąć ten kawałek roli Bożej do uprawy i budowlę Bożą, dane przez Najwyższego. W tym wszystkim nie obędzie się bez łaski Bożej. To wedle niej jako roztropny budowniczy, kładzie się fundament, a ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje.

Nie lękajmy się dnia Pańskiego, tego ognia, które on niesie. Będąc przy Bogu, idąc za Nim, czasami po omacku, doświadczając trudności zmierzamy we właściwym kierunku. Są to zaiste bóle rodzenia (Rz 8,18-22). Cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić. Jak stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych tak i my uczestniczmy w wolności i chwale dzieci Bożych.

Rodzenie to właśnie ciasna brama i wąska droga. I się da! I pobudza maksymalnie. Nie bójmy się ciasnej bramy i wąskiej drogi, która prowadzi do życia. Obyśmy znaleźli się pośród tych, którzy ją znajdują.


o. Robert Więcek SJ


Jeśli chciałbyś otrzymywać bezpośrednio na skrzynkę mailową to przyślij prośbę na maila: robert.wiecek@jezuici.pl


Teksty do propagowania z zaznaczeniem Autora, ale nie w celach komercyjnych. Copyright © o. Robert Więcek SJ