przymknięte powieki
na nic się zdadzą
zatkane uszy
od dźwięków nie uchronią
odwracana głowa
wstydu nie ukryje
oto
dramat ludzkości
tragedia wszechświata
kryzys bezkresny stworzenia
Bóg na kolanach
zawieszony między
niebem a ziemią
ukrzyżowany Stwórca
przekuwa
przeraźliwy ziejący pustką
kryzys
na bramę zbawienia
przecieram oczy ze zdumienia
ucho nie słyszało
głowa sama się zwraca
Nowy Sącz, 2.04.2010
Wielki Piątek