Zająć miejsce – medytacja biblijna na święto nawrócenia św. Pawła Apostoła – 25 stycznia 2025

Tekst ewangelii: Mk 16, 15-18

Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich: “Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie”.


Dwunasty


Oto owoc nawrócenia! Codziennego nawracania się! Być tym dwunastym, bo jest tam miejsce dla mnie. Słyszymy w ewangelii, że po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu. Brakuje dwunastego. Bycie w tym gronie jest dla chrześcijanina czymś normalnym i naturalnym. By przynosiło owoc to trzeba się nasycić. To jest nawrócenie. Poznanie i umiłowanie Pana, a to z kolei podprowadza do naśladowania.

W Pierwszym liście do Koryntian (15,3-11) Paweł Apostoł opisuje ten proces. Czytamy: Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem. Przekazuje to, co otrzymał i przyjął. Kerygmat jest początkiem i fundamentem nie-do-poruszenia.

Bez tego nie będę dwunastym. Jednak nie chodzi tylko o wiedzę. Poznanie, o którym wyżej wspomnieliśmy jest wejściem w relację – biblijnym zbliżeniem prowadzącym do poczęcia. Apostoł Narodów pisze sam o sobie, że jest jako poroniony płód. Chodzi mu o nieprzynoszenie owocu, co później tłumaczy: Jestem bowiem najmniejszy ze wszystkich apostołów i niegodzien zwać się apostołem, bo prześladowałem Kościół Boży.


Ukazał się


Ukazał się, aby okazało się kim jesteśmy i do czego jesteśmy zaproszeni. Innymi słowy objawił się nie w jakiejś abstrakcyjnej czy przerażającej formie. Ukazał się jako Dzieciątko. Ukazał się jako Ukrzyżowany i jako Zmartwychwstały. Paweł dalej głosi: …ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi.

We wszystkich tych przypadkach (także w moim osobistym) idzie o to, że Pan dotyka serca i umysłu nie zniewalając ich. Jego ukazanie się jest zaproszeniem (jeśli chcesz) i objawieniem, że On żyje. Mamy być naocznymi świadkami. Tu nie ma osób uprzywilejowanych.

Nawet jeśli uważasz się za najmniejszego ze wszystkich i niegodnego Pan przychodzi do ciebie, by za łaską Boga człek był tym, czym jest. Łaska ta jest darem do podjęcia (by daremną się nie okazała). Potrzeba więc wysiłku osobistego i współpracy z łaską, która na naturze buduje. Idźcie i głoście. Samo się nie zrobi.


Z Panem tu i teraz


Pan nie zważa na to, co było, ale na to co jest. Nie, że ignoruje czy wymazuje przeszłość. Wie o niej i ją ogarnia. Jednakże nie możemy żyć w przeszłości. Dwunasty – ku pełni – to perspektywa kreatywnego bycia na tym świecie. Dynamika serca apostoła to gorejące ognisko miłości. Idę i głoszę wszelkiemu stworzeniu, aby każdy był zbawiony.

To nie ode mnie zależy czy ktoś uwierzy i przyjmie – to łaska Boża dana i zadana. Apostoł odkrywa w sobie ile da się we współpracy z nią. To widać w jego życiu. Oto i błyszczenie światła (nie poświaty), które przyciąga i ku Ojcu prowadzi, który jest źródłem życia prawdziwego.

Przedziwne znaki towarzyszące. Wyrzucanie złych duchów. Nowe języki – ciągle uczymy się indywidualnego podejścia do każdego. Nie sposób odgonić się od węży czy trucizny, jednak nie będzie szkodzić, gdy Bóg będzie najważniejszy. Owo kładzenie rąk ma dziesiątki form, by chorzy odzyskiwali zdrowie.


o. Robert Więcek SJ


Jeśli chciałbyś otrzymywać bezpośrednio na skrzynkę mailową to przyślij prośbę na maila: robert.wiecek@jezuici.pl


Teksty do propagowania z zaznaczeniem Autora, ale nie w celach komercyjnych. Copyright © o. Robert Więcek SJ