Królowanie Syna i Matki – medytacja biblijna na uroczystość NMP Królowej Polski – 3 maja 2023

Tekst ewangelii: J 19,25-27

Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.


Sceneria


Nie sposób nie zadać sobie pytania, że w uroczystość Królowej Polski taką czytamy ewangelię. To nie jest zwykła, upozorowana sceneria. To nie jest dla podsycenia ognia czy rozbudzenia emocji. Oto królowanie w całej okazałości. To właśnie z Golgoty, z Krzyża Jezusowego bije Źródło Życia, źródło królowania. W konsekwencji także tu odczytujemy sposób tegoż królowania. Bez rozpaczliwych i teatralnych gestów rozrywania szat czy coś podobnego.

Nie chodzi o męczenie się (czyli cierpiętnictwo) co to niektórzy podtrzymują w odniesieniu do naszego Narodu. Ci, co lansują życie na luzie zaiste jadą z górki nie mając hamulców, a jak to się skończy to już nieraz historia nam pokazała i… teraźniejszość ukazuje.

Istotne jest to, że jeśli ktoś chce uczestniczyć w tym królowaniu (św. Ignacy Loyola by powiedział chce iść pod Sztandarem Krzyża) to ma stanąć obok krzyża Jezusowego. Trzeba stanąć przy Królu, by mieć udział w Jego królowaniu. Sam powiedział gdzie Ja jestem tam będzie i mój sługa (nie niewolnik!). Chcę i pragnę i taka jest moja dobrze rozważona decyzja zaznacza w modlitwie ofiarowania Założyciel Towarzystwa Jezusowego.


Wedle ignacjańskiej kontemplacji


Stoimy i… nic nie rozumiemy i ze strachu ledwo żyjemy. To, co się dzieje przerasta nasze wyobrażenia. W głowie się nie mieści. Tylko serce jest zdolne podjąć choć odrobinę Wydarzenia Golgoty i związanego z nim królowania Bożego.

Stoją i patrzą

Widzą zmasakrowane Ciało… rozorane Serce… co odczuwa Matka widząc jak dzieci zabijają Jej Syna…

Stoją i słuchają

Słyszą słowa pociechy i umocnienia i nadziei… niby jęki, urwane słowa czy sylaby… jednakże płynie z nich życie… przebaczenie… tchnienie…

Stoją i uczą się

Jakże pięknym przykładem jest sługa Boży kard. Stefan Wyszyński… nauczył się tego o Jezusa, ale i od Matki, której zawierzył siebie i to, co Bóg złożył na jego barki jako kapłana i Prymasa Polski w tak trudnym dla niej momencie.


Zarządzenia” Króla


Król ma Matkę i Ona jest Królową. To logiczne i konsekwentne. Jakiego masz króla taką masz królową. Trzech świadków przekazania „królowania”: Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena i Jan Apostoł.

Jezus ujrzał Matkę, bo stała pod Krzyżem. Jezus ujrzał i Jana, bo i on stał obok Matki pod Krzyżem. Miłuje Ją i miłuje Jana. To miłość jest fundamentem królowania, a więc także przekazywania tegoż królowania. Bo Król uczy jak mądrze i z miłością królować. Padają więc „zarządzenia”: Niewiasto, oto syn Twój i oto Matka twoja.

Ona niesie wszystkich w swoim matczynym i królewskim Sercu, a Jan od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. Przypominam to godzina śmierci Jezusa Chrystusa! Nie zostawił nas samych…


o. Robert Więcek SJ


Jeśli chciałbyś otrzymywać bezpośrednio na skrzynkę mailową to przyślij prośbę na maila: robert.wiecek@jezuici.pl


Teksty do propagowania z zaznaczeniem Autora, ale nie w celach komercyjnych. Copyright © o. Robert Więcek SJ